Książka, która weszła do kanonu literatury o polskim himalaizmie.Przemysław Wilczyński i Bartek Dobroch wracają do tragicznych wydarzeń z 2013 roku i starają się odpowiedzieć na pytanie, czy tragedia na Broad Peak kładzie kres polskiemu himalaizmowi w takiej formie, w jakiej go dotąd znaliśmy. Analizują je krok po kroku, a także przeprowadzają poruszające rozmowy ze świadkami wydarzeń oraz przyjaciółmi i rodzinami uczestników wyprawy. Zgłębiają etykę polskiego himalaizmu i zastanawiają się nad granicami pasji. Próbują także odpowiedzieć na pytanie, czy wspinaczka w najwyższych górach jest hymnem wolności czy raczej "Himalajami egoizmu"?
UWAGI:
Nota bibliograficzna. Oznaczenia odpowiedzialności: Bartek Dobroch, Przemysław Wilczyński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Biografia jednej z najbardziej fascynujących i najtragiczniejszych postaci w całej historii himalaizmu.Szwajcarski himalaista Erhard Loretan, wspinaczkowy partner Wojtka Kurtyki, był trzecim - po Messnerze i Kukuczce - człowiekiem, który zdobył wszystkie 14 ośmiotysięczników. Ale Loretan został legendą, zanim jeszcze poznał Kurtykę i sięgnął po Koronę Himalajów i Karakorum. Jako jeden z pierwszych zaadaptował do warunków himalajskich styl alpejski - prawie wszystkie zdobyte szczyty w górach wysokich pokonał właśnie w ten sposób. Takie podejście do wspinania zaowocowało również rekordami prędkości. Lorentan w 1986 roku wszedł na 38 szczytów w ciągu 19 dni a kilka lat później zdobył 13 północnych ścian Alp Berneńskich w 13 dni! Mimo tak niezwykłych osiągnięć pozostał skromnym człowiekiem, który przyznawał, że jego celem nie jest rywalizacja z innymi wspinaczami.Jednak biografia Loretana to nie tylko opowieść o cenionym zdobywcy Korony Himalajów. To także dramatyczna historia człowieka, naznaczonego przez towarzyszącą mu śmierć.Loretan nie ukrywał, że wspinanie w górach wysokich wiąże się z ogromnym kosztem psychicznym i fizycznym. Z szokującą szczerością opisuje jedną z wypraw na Cho Oyu, podczas której jego partner Pierre-Alain Steiner spadł w 100-metrową przepaść. Loretan przyznaje, że zawołał partnera lecz nie spodziewał się usłyszeć odpowiedzi. Ku jego zaskoczeniu Steiner odkrzyknął, a Loretan słysząc głos przyjaciela nie poczuł jednak ulgi ani radości, ponieważ przeprowadzenie akcji ratunkowej było niemożliwe. Pierre-Alain Steiner zmarł na jego rękach.Także życie osobiste Loretana na zawsze zostało naznaczone tragedią, która wydarzyła się w 2002 roku. Loretan był odpowiedzialny za śmierć swojego 7-miesięcznego syna, którego zbyt mocno potrząsał chcąc go uspokoić. Kiedy odłożył dziecko do łóżeczka okazało się, że już nie żyje. To wydarzenie sprawiło, że wycofał się ze wspinaczki aż do 2011 roku, kiedy to sam uległ śmiertelnemu wypadkowi podczas wejścia na Grünhorn ze swoją partnerką Xenią Minder. Kobieta przeżyła wypadek i wyznała, że Loretan nigdy nie wybaczył sobie śmierci syna.Książka po raz pierwszy opublikowana w roku 1996, niedługo po tym jak jej autor wszedł w chwale na czternasty ośmiotysięcznik, została po latach zaktualizowana i obejmuje również zwięzły opis późniejszego życia Loretana, aż do jego tragicznej śmierci na Grünhornie w dniu 52. urodzin. Osobiste uwagi i wspomnienia Loretana uzupełnione zostały o komentarze Jeana Ammanna, który jest dziennikarzem zajmującym się tematyką górską. Dzięki nim czytelnik poznaje głębszy kontekst historii Loretana i dostaje garść informacji, które ułatwią zrozumienie czym jest himalaizm i wspinaczka wysokogórska.“Ryczące ośmiotysięczniki" to pozycja obowiązkowa dla każdego wspinacza oraz czytelnika pasjonującego się górami, a także jedna z najlepszych książek o wspinaniu, która ukazała się w ostatnich latach. To wyjątkowa opowieść rzucająca światło na pokolenie śmiałków, którzy na zawsze odmienili oblicze himalaizmu.W 2017 roku amerykańskie wydanie książki (Night Naked) było nominowane do prestiżowej nagrody Boardman & Tasker Award, przegrało jednak z Art of Freedom Bernadette McDonald, czyli z biografią Wojtka Kurtyki, wydaną w Polsce pod tytułem Kurtyka. Sztuka wolności.
UWAGI:
Na okładce i stronie tytułowej nazwy autorów w odwrotnej kolejności. Oznaczenia odpowiedzialności: Jean Ammann, Erhard Loretan ; przełożyła Maria Zawadzka-Strączek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 017326 od dnia 2024-03-06 Wypożyczona, do dnia 2024-05-05
Pierwsze szczyty zdobywała w chustce na głowie, w czasach, gdy kobiety w górach były traktowane przez wspinaczy jak dodatkowy plecak. To od niej zaczął się alpinizm kobiecy!Uznanie zdobyła spektakularnie. Ten szczyt uchodził za przejście dla szaleńców. Zwłaszcza od czasu tragicznego wypadku z 1929 roku, utrwalonego przez Juliana Przybosia w wierszu Z Tatr. Siostry Skotnicówny wyszły ze swojego zakopiańskiego domu, by samodzielnie przejść Zamarłą Turnię. I nigdy nie wróciły do domu. Od tamtej pory żaden kobiecy zespół nie próbował pójść ich szlakiem, utrwalając fatalistyczny mit szczytu. Aż do lata 1960 roku, kiedy rankiem Halina Krger-Syrokomska wyruszyła z Morskiego Oka, by niedługo być na ustach wszystkich i stać się środowiskową legendą. A potem się zaczęłoPierwsza Europejka na ośmiotysięczniku, polski rekord wysokości kobiet w Pamirze, wiele pierwszych kobiecych przejść w Tatrach, drogi w Alpach francuskich i szwajcarskich, zdobycie filaru Trollryggen w Norwegii. Należała do pierwszego pokolenia powojennych wspinaczy. Brała udział we wszystkich najważniejszych wyprawach swoich czasów, usilnie promując ideę wspinania się w kobiecych zespołach. Aż nagle odmówiono jej paszportu Sukcesy Haliny przetarły drogę na najwyższe szlaki świata kolejnym himalaistkom, w tym Wandzie Rutkiewicz, która wielokrotnie towarzyszyła jej podczas wypraw. Te dwie czołowe polskie himalaistki różniło wiele. Nade wszystko: Krger-Syrokomska nie chciała zginąć w górach Góry? To ważne jak cholera, ale oprócz tego jest też inne życie mawiała.Po olbrzymim sukcesie Simony oraz Wandy Anna Kamińska powraca w góry z fascynującą opowieścią o Halinie Krger-Syrokomskiej kobiecie, niczym Simona Kossak, nieodkrytej, a zarazem himalaistce, bez której nie byłoby Wandy Rutkiewicz.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Anna Kamińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Trzydzieści lat temu pod lawiną na przełęczy Lho La ginie pięciu Polaków - uczestników wyprawy na Mount Everest. To wydarzenie do dzisiaj nazywane jest największą tragedią polskiego himalaizmu.Wśród przysypanych był Mirosław "Falco" Dąsal, przez kolegów wspominany nie tylko jako profesjonalny himalaista, ale też niezawodny partner i człowiek pełen energii, który w góry nie wychodził bez magnetofonu i nagrań swoich ulubionych wykonawców."Falco" nie tylko kochał góry, ale także potrafił o nich pięknie mówić i pisać, zarażając swoją alpinistyczną pasją kolejne pokolenie. Podczas swojej ostatniej wyprawy przeczuwał, że może stać się ona jego pożegnaniem z górami i ze światem:A tu wieczorem, niestety, znowu jak obuchem wiadomość o zaginięciu jednego z dwóch schodzących już ze szczytu Szerpów. Eż, kurwa, to zaczyna przypominać rosyjską ruletkę, został tylko poniżej Południowego Wierzchołka wbity w stok czekan. Nie, nie, to już nie "wstrętny sport", to paranoja. I my wychodzimy jutro, co prawda inaczej chcemy działać, inna jest nasza droga, ale Boże dopomóż wrócić... Noc, śpiwór, świeca, Bob Dylan... Jakoś ciężko mi, duszno. Szukam i szukam w sobie tego przekonania, tej iskry i co tu ukrywać - nie znajduję. Niczego już nie jestem pewien: ani pogody, ani drogi, ani partnera, ani... siebie. Gdzież to wszystko się zatraciło, rozpełzło w trakcie jakże ciężkiej pracy. I żeby chociaż satysfakcja. A tu ciągle jak po grudzie. Gdzieżeś, Gwiazdo moja...? Idę, teraz już na pewno po raz ostatni, lecz dokąd, dokąd idę - do końca nie wiem. Chciałbym wiedzieć, a nie wiem! Tak daleko i ten brak pewności. A może właśnie tak to już jest? Chociaż nie, to bym wiedział. Więc może to już pora...?
UWAGI:
Na okładce i stronie tytułowej: W 30 rocznicę największej tragedii w historii polskiego himalaizmu. Oznaczenia odpowiedzialności: Mirosław Falco-Dąsal.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni