Opowieść o kobietach w cieniu wojny, które chciały kochać, przyjaźnić się - po prostu żyć. To były dziewczyny takie jak każda z nas. Ale wojna odebrała im rodziny i młodość, rzuciła daleko na wschód, gdzie dorastały w sowieckich kołchozach i syberyjskich tartakach. Większość nie miała nawet dwudziestu lat, gdy wstępowały do armii, co było jedyną nadzieją na powrót do ukochanej Polski. Chorobliwie ciekawska kresowiaczka Janka i zagubiona służbistka Ania jesienią 1944 roku wraz z pierwszą kompanią fizylierek z Samodzielnego Batalionu Kobiecego im. Emilii Plater wkraczają w ruiny warszawskiej Pragi i obejmują posterunki, by strzec to, co ocalało, przed hitlerowcami i szabrownikami. Czy w ogniu wojennych intryg jest szansa na kobiecą przyjaźń? Czy miłość w cieniu śmierci zawsze jest silniejsza? Ile znaczy radość z wolności, czyli życia?
UWAGI:
Na okładce: Opowieść o kobietach w cieniu wojny. Oznaczenia odpowiedzialności: Weronika Wierzchowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Śmigły-Rydz należał do pierwszoplanowych osób obozu niepodległościowego, który pod przewodnictwem Józefa Piłsudskiego przygotowywał grunt do walki o wolną Polskę. Zdobył uznanie jako waleczny żołnierz i ceniony dowódca. W czasie wojny polsko-rosyjskiej 1919-1920 r. należał do najwybitniejszych dowódców liniowych Wojska Polskiego. Po przewrocie majowym 1926 r. nadal był inspektorem armii i trzymany był przez Piłsudskiego z dala od polityki. W dość tajemniczych okolicznościach po śmierci Piłsudskiego został wyznaczony na generalnego inspektora sił zbrojnych. W latach 1935-1939 marsz. Śmigły-Rydz stał się najważniejszą osobą w Polsce.
Już pierwsze dni Września 1939 obnażyły błędny i zaniedbania popełnione przez Śmigłego-Rydza w okresie przygotowań do wojny. "Bożyszcze" tłumów stało się naraz człowiekiem o słabej psychice. Czarę goryczy przelały decyzje podjęte 17 września 1939 r., w tym najważniejsza dotycząca porzucenia walczących jeszcze wojsk, bez formalnego wyznaczenia swego następcy, i przekroczenie granicy rumuńskiej.
Poniósł życiową klęskę i co więcej nie wykazał realizmu w ocenie swych dokonań. Do śmierci wierzył w możliwość odegrania jeszcze znaczącej roli politycznej w Polsce.
1 marca 1951 roku komunistyczne władze zamordowały w więzieniu mokotowskim w Warszawie członków IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Razem z prezesem ppłk Łukaszem Cieplińskim od strzału w tył głowy zginęło sześciu jego współpracowników - mjr Lazarowicz, mjr Kawalec, kpt. Błażej, kpt. Rzepka, por. Chmiel, por. Batory... Obława na Wyklętych to opis kilkunastu spraw prowadzonych przez Urząd Bezpieczeństwa i władze komunistyczne przeciwko Żołnierzom Wyklętym. Ukazuje, w jaki sposób PRL-owskie organy ścigania rozpracowywały i tropiły oddziały oraz poszczególnych członków podziemia niepodległościowego, m.in. Łukasza Cieplińskiego, Hieronima Dekutowskiego, Mieczysława Dziemieszkiewicza, Augusta Emila Fieldorfa, Witolda Pileckiego, Jana Rodowicza, Danuty Siedzikówny, Zygmunta Szendzielarza czy Antoniego Żubryda. Na podstawie zachowanych akt, jak również wspomnień oraz korespondencji, książka ukazuje nie tylko sam pościg, ale także przebieg brutalnych śledztw i marionetkowych procesów, zakończonych kuriozalnymi wyrokami. Wszystkim z przedstawionych tu bohaterów za działalność niepodległościową przyszło zapłacić cenę najwyższą. 38-letni Ciepliński wiedział, że nie będzie miał pogrzebu, tylko zostanie wrzucony w tajemnicy do jakiegoś bezimiennego dołu. Dlatego tuż przed śmiercią połknął medalik z Matką Boską. To jak dotąd nie wystarczyło do identyfikacji jego szczątków na `Łączce` Powązek Wojskowych w Warszawie. Łukasz Ciepliński nawet w III RP pozostaje wyklęty, ale jego idea przetrwała. Idea Żołnierza Niezniszczalnego, Niezłomnego.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Tadeusz M. Płużański.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni