Ona jest piękna, młoda i piekielnie utalentowana. Ma na imię Aura. On jest starszym od niej wybitnym pisarzem. Nazywa się Francisco. Ich miłość wybucha w Nowym Jorku, jej kulminacją jest ślub w romantycznej meksykańskiej hacjendzie, a kresem śmierć Aury niecałe dwa lata później. Francisco obwinia się o śmierć żony, chce umrzeć, ale zamiast popełnić samobójstwo, próbuje ożywić ukochaną. Zbiera każdy szczegół z jej życia i pisze powieść, w której chwilę po chwili rekonstruuje swoje życie z Aurą. Rodzi się wspaniała literatura, choć nie ma w tej książce ani jednego zmyślenia. Aura Estrada była naprawdę utalentowaną meksykańską pisarką. Francisco Goldman jest jednym z najwybitniejszych współczesnych pisarzy i reporterów, m.in. finalistą Nagrody Kapuścińskiego. Mów do niej to ich prawdziwe love story.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Francisco Goldman; tłumaczenie [z angielskiego] Dorota Kozińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Niektórzy mężczyźni przyprowadzają penisa do seksuologa tak, jak przyprowadza się psa do weterynarza. "Proszę, oto on. Niech pan go uzdrowi, ja poczekam sobie na korytarzu".Często pierwszą rzeczą, jaką musi zrobić lekarz, jest uświadomienie pacjentowi, że penis nie jest osobnym bytem. Wielu mężczyzn uważa inaczej.Rozmowy w gabinecie kręcą się wokół seksualności, ale seksualność to nie tylko seks. Okazuje się, że najgroźniejszy dla współczesnego mężczyzny jest "lęk zadaniowy": traktowanie życia jak niekończącego się egzaminu. Zaraz po nim czai się uzależnienie od pornografii i masturbacji, a na trzecim miejscu są ex aequo obniżenie libido i zaburzenia erekcji. Przedwczesny, opóźniony wytrysk, lub też jego brak, wyprzedzają kłopoty emocjonalne. Zaś panowie skarżący się na brak seksu w związku to osobna kategoria.Seksuolodzy alarmują: "w dzisiejszym świecie seks stał się luksusem".Panowie! Spieszmy się temu zaradzić. Panie! Spieszcie się posiąść sztukę obsługi penisa. i całej reszty mężczyzny.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 347-354. Oznaczenia odpowiedzialności: Andrzej Gryżewski, Przemysław Pilarski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Już nie wojna i jeszcze nie pokój. Fascynująca podróż po dwunastu miesiącach strachu, nadziei, euforii i rozczarowania. Najnowsza książka Magdaleny Grzebałkowskiej - autorki bestsellerowych "Beksińskich. Portretu podwójnego" - to reporterska opowieść o najbardziej dramatycznym roku XX stulecia. Autorka wkracza na ziemie przez chwilę niczyje, albo właśnie zagarnięte przez nową władzę, by przyjrzeć się z bliska losom ostatnich żyjących świadków tamtego czasu. Ludzi, którzy gonieni strachem próbowali się przedrzeć przez skuty lodem Zalew Wiślany (było ich pół miliona), przesiedleńców, którzy w swoich nowych domach zastawali jeszcze ich poprzednich właścicieli, wychowanków otwockiego domu dziecka dla ocalonych z Holocaustu, szabrowników, dla których wyzwolone tereny stały się gigantycznym sklepem Ikei, ludziom, którzy o włos wyprzedzili własną śmierć. Oddaje głos ofiarom, chociaż i katom poświęca sporo miejsca - zwłaszcza kiedy może dzięki temu pokazać powojenne pomieszanie ról i losów. "1945. Wojna i pokój" to książka, dzięki której historia sprzed 70 lat znów jest na wyciągnięcie ręki.
UWAGI:
Bibliogr. s. 399-[403]. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Magdalena Grzebałkowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Alibi jest dla psów. Rozgłos jest dla branży. Bohater książki Krzysztofa Gurecznego w bandziorskim świecie spędził cztery dekady. Zmieniła się mafia, zmieniła się policja, zmienił się ustrój Polski, a on ciągle jest nieuchwytny. Ma przeciętny samochód i przeciętny dom, ale obraca milionami. Unika rozgłosu, ale pociąga za wszystkie sznurki. W szczerej rozmowie opowiada, ile wspólnego z prawdą mają opowieści skruszonych gangsterów i w jaki sposób stał się tym, kim jest.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: rozmawia Krzysztof Gureczny.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nowy Jork, połowa lat 90. Porter Wren, felietonista poczytnego tabloidu, sprzedaje czytelnikom skandale, morderstwa i śmierć. Jest kronikarzem koszmaru w mieście, w którym każdy wierzy, że spełni się jego amerykański sen. Są jednak historie, których Wren nigdy nie opisze swoim czytelnikom - te, w których sam bierze udział. Jak historia odnalezionych w budynku przeznaczonym do wyburzenia zwłok genialnego reżysera. Gdy młoda wdowa powierza Wrenowi klucz do tajnego wideoarchiwum męża, dziennikarz nie przypuszcza, że właśnie stał się bohaterem jednego ze swoich sensacyjnych felietonów. Zawartość taśm zaprowadzi go bowiem w samo serce medialnego imperium, którego sam jest częścią.
Tajemnice Manhattanu to stylowy czarny kryminał w duchu powieści Raymonda Chandlera. Pesymistyczna relacja z rozpadu Ameryki, w której nie ma już ostatnich sprawiedliwych — są tylko mordercy i ich wspólnicy.
UWAGI:
Na okł.: W mieście niezliczonych opowieści zaryzykował wszystko, by mogła opowiedzieć swoją... Poprzednio wydane pod tytułem: Mroki Manhattanu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wybuchowa rozmowa Jacka Szczerby z Jerzym Hoffanem o kręceniu filmów, piciu, pięknych kobietach i życiu z fantazją. Dlaczego Gustaw Holoubek nie zagrał dwóch ról w "Potopie"? Nie przywykniesz - zginiesz, a uciec nie ma jak, czyli o wojnie spędzonej na Syberii. Kuba - wyspa, na której dziewczynę "kupowało się" za paczkę papierosów. Jak w PRL-u można było podpaść za propagandowy film o bitwie pod Lenino. Wódka "w formacie" 150g? to możliwe tylko w Związku Radzieckim. Czy Walentyna, druga żona Hoffmana, była "czarownicą" w butach o rozmiarze 34?
Nikt nie opowiada z taką swadą i nikt nie przeklina w sposób tak naturalny jak Jerzy Hoffman.
UWAGI:
Filmogr. s. 367.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Janoszowie okazali się pospolitymi kryminalistami, Stefan to sam wierzchołek grypsery, "Fala" jest uważany za jednego z najgroźniejszych, a Simon to taki przestępca, jakich grywał Alain Delon - od sympatii do niego nie sposób się uwolnić. Wiesława Piszczyk nie miała takiego uroku, a porywając dziecko, uważała, że wymierza sprawiedliwość. Andrzeja Hermonowicza napadła niedźwiedzica, Sławek Sztejter założył się o litra, że przebiegnie maraton, a Grzesiek Galasiński stracił twarz - dosłownie.Piotr pił spirytus salicylowy, autowidol, denaturat, lustrol, lazurol, topaz, kryształ, krople na serce, krople żołądkowe i na wątrobę, wdychał też klej. Do dnia, gdy przypadkowa znajoma zabrała go na nabożeństwo. Od tamtej pory nie wziął alkoholu do ust.Piotr R., twórca anarchistycznego Ludowego Frontu Wyzwolenia, w latach 90. dokonał w Polsce kilku zamachów terrorystycznych, teraz oddałby życie za pączka z konfiturą. Od lat na oddziale psychiatrycznym.Jacek Hugo-Bader znów rusza w Polskę, wraca do spraw, wydarzeń i miejsc sprzed dwudziestu, trzydziestu lat. Spotyka się z bohaterami reportaży, które trafiały na pierwsze strony "Gazety Wyborczej". Bandyci, menele, nawróceni, wsiowi i wybrani - twarz współczesnej Polski, od której tak łatwo się odwrócić.Reporter odkrywa, że jego teksty sprzed lat ciąg dalszy mają lepszy niż początek.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Jacek Hugo-Bader.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni