Miejska i Powiatowa
Biblioteka Publiczna



w Nowym Dworze Mazowieckim


20 OSTATNICH KOMENTARZY


13714


Posty:2

 Dotyczy: Metro 2033
 Wysłany: 2024-07-22 10:49:26


    

W zbiorach:     


Doskonała powieść sci-fi w rodzaju post-apocalyptic, bazująca na ukazaniu ludzkości w miniaturze, zamkniętej w ruinach moskiewskiego metra, z ogromnym spektrum nacji, religii, ideologii, wierzeń, poglądów, zachowań. Autor dotyka również niezmiernie ważnej kwestii ludzkiej natury - reakcji w warunkach zetknięcia z obcymi, w tym przypadku nowymi gatunkami istot. Niestety, nie jest to wizja napawająca optymizmem.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Pokaż mi
 Wysłany: 2024-07-12 17:13:36


    

W zbiorach:     


Świetnie skonstruowana historia o łatwowierności użytkowników globalnej sieci. Czyli o tym, jak łatwo manipulować ludźmi. Zatem jest też to historia o naiwności, która dotyka także tych, którzy się za naiwnych głupców nie uważają. Spełnianie skrywanych głęboko pragnień może każdego zaskoczyć, konsekwencjami. Warto sięgnąć po tę książkę. Można ja traktować jako ostrzeżenie.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Reputacja niegrzecznej dziewczynki
 Wysłany: 2024-07-12 17:09:31


    

W zbiorach:     


Banalna powieść ze sporą dawką erotyzmu, dla młodzieży. Dla dojrzałych niewiarygodna. Romans z przeszkodami i happy endem. Dla tych, którzy mają wiarę w cudowne przemiany.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Patria
 Wysłany: 2024-07-09 08:23:49


    

W zbiorach:     


Przejmująca opowieść o konsekwencjach fałszywie pojmowanego patriotyzmu. Dwie zaprzyjaźnione od zawsze rodziny, które rozdziela śmierć. Autor bez ogródek, bez patosu opowiada nam, jak łatwo doprowadzić do upadku moralności i podzielić kraj, wywołać nienawiść, złamać człowieka. I, po lekturze, zostajemy z ważnym pytaniem: Czy wszystko można wybaczyć? I drugim: Jak w wolnym kraju, w którym koegzystują liczne narody, powinno się pojmować patriotyzm?

13714


Posty:2

 Dotyczy: Futu.re
 Wysłany: 2024-07-04 19:27:12


    

W zbiorach:     


Wysokiej próby hard s-f, miejscami brutalna, osadzona w monumentalnej antyutopii historia człowieka mierzącego się z własną przeszłością z której próbuje wysnuć odpowiedzi na pytania graniczne dotykające pojęcia wolności, miłości, sensu i celu istnienia.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Cud
 Wysłany: 2024-06-25 07:31:24


    

W zbiorach:     


Pokręcona, niewiarygodna historia, niezwykle dowcipnie opowiedziana. Humor aż kipi, ironia powala, a bogactwo słów zachwyca. Cudów aż nadto. Takich, bardzo charakterystycznych dla naszej Ojczyzny. Autor szydzi z rodaków, ile się da. A wszystko kręci się wokół trupa, który to niby nieżywy jest, ale jakby nie całkiem. Doskonała zabawa, a przy tym świetnie namalowany obraz Polski.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Gesty
 Wysłany: 2024-06-23 06:38:50


    

W zbiorach:     


Życie składa się z gestów. I tych drobnych, pozornie bez żadnego znaczenia, i tych ważnych, jakby wystawionych na widok publiczny. Jednych nie zauważamy, inne dostrzegamy, ale udajemy, że ich nie było, a jeszcze innych oczekujemy sami. Może powinniśmy więcej uwagi przyłożyć własnym? Jacy dla siebie jesteśmy? I kim dla siebie jesteśmy, czas to śmiertelna pułapka, możemy nie zdążyć z niektórymi gestami. To książka dla ludzi, którzy lubią się zastanawiać nad sobą i błędami, które każdy z nas popełnia. Lektura tej powieści boli, ale warto uronić łzę, choćby nad własną głupotą.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Miłość
 Wysłany: 2024-06-23 06:27:53


    

W zbiorach:     


To książka, która zaskakuje pod wieloma względami. Pokręcone opowieści, dystopijne, przenikające się, alegoryczne. Budzą mnóstwo skojarzeń. Miłość ma wiele imion, pojawia się nieoczekiwanie, nieproszona. Miłość nie zna granic czasu, okoliczności i płci. I rani, szczególnie, gdy wykracza poza przyjęte ramy i normy społeczne, które nie znają pojęcia tolerancji. Trudna chwilami w lekturze książka, ale otwierająca zamknięte drzwi.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Pokolenie IKEA : kobiety
 Wysłany: 2024-06-17 09:04:06


    

W zbiorach:     


Warto sięgnąć po wszystkie książki Piotra C. Są wprawdzie obrazoburcze, ale stanowią prawdziwy obraz pokolenia, które dorastało w okresie transformacji. Koszt przełomu ponieśli właśnie ONI, a winni po części są ich rodzice, z beznadziei socjalizmu rzuceni na głęboką wodę kapitalistycznego dobrobytu. Pokolenie IKEA trafiło wprost na wyścigi szczurów, w świat, w którym liczy się wyłącznie MIEĆ. Wszystko inne straciło znaczenie.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Ości
 Wysłany: 2024-06-17 08:49:18


    

W zbiorach:     


To niepoważna książka o poważnych związkach. Przy tym nie tylko o relacjach partner-partner, ale też rodzic-dziecko, przyjaciel-przyjaciel, pracodawca-pracownik. Karpowicz, jak to on, bawi się słowami. Na którejś stronie pyta: Jak wyjaśnić NIC? Skoro NIC nie istnieje? Zdradę można próbować tłumaczyć, można przepraszać za nią, błagać o wybaczenie. Ale jak przeprosić za NIC? Udana relacja, to taka w której brak szczerości. Prawda może być niszcząca. Faktycznie, ta powieść swoją formą przypomina plotkę. Czasem nieskładnie przekazywaną jak to w życiu, chwilami złośliwą, błyskotliwie spostrzegawczą i wywołującą konsternację. Jest przy tym bardzo zabawna, lektura to wielka przyjemność.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Kiedy ptaki powrócą
 Wysłany: 2024-06-16 07:24:41


    

W zbiorach:     


"Na świat przychodzimy nie zadając pytań. Umieramy nie uzyskując odpowiedzi." cytat z książki. Nie ma żadnego "i żyli długo i szczęśliwie", zostajemy z całym mnóstwem pytań, których nikt nie zadał. Narrator, malkontent, a wręcz nihilista skupia się na szekspirowskim "być albo nie być", z naciskiem na "nie być". Lektura zmusza do przemyślenia siebie i przyczyn własnych życiowych porażek. Może powinniśmy zadawać sobie więcej pytań?

7396


Posty:1

 Dotyczy: Biel
 Wysłany: 2024-06-09 22:21:00


    

W zbiorach:     


Czy można zamówić tę książkę do wypożyczalni dla dorosłych w Nowym Dworze Mazowiecki na ul. Pederewskiego?

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Błazen w stroju klauna
 Wysłany: 2024-06-08 07:26:29


    

W zbiorach:     


Tom trzeci trylogii zawiera, oczywiście, współczesne i bardzo dorosłe wersje bajek, tym razem są to "Śpiąca królewna" i "Jaś i Małgosia". Wersja baśni dla dorosłych. Szeherezada, czyli pracownik korpo, niejaki Strawiński ostatecznie jednak wylatuje z roboty, jak się okazuje - razem z prezesem, któremu opowiadał te, adaptowane do czasów współczesnych, historie. Śmiech i smutek przeplatają się w tej książce, jak w życiu. Naprawdę warto sięgnąć po całą trylogię "Mocna rzecz o namiętnościach".

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Mroki Łowisk
 Wysłany: 2024-06-07 11:07:19


    

W zbiorach:     


Cykl "Łowiska" obejmuje kilka książek. Niestety, napisany jest kiepsko, to literatura dla niewymagających niczego. Oczywiście, romans. Mnie ta historia znudziła i nie wniosła nic, co zachęciłoby do kontemplacji no, może jedynie nad bylejakością językową tekstu.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Następna będziesz ty
 Wysłany: 2024-06-07 11:01:41


    

W zbiorach:     


Nie wymagam zbyt wiele od tego rodzaju literatury, ale... skoro treść jest praktycznie żadna, to może chociaż język byłby polski. Od "zaistniałych sytuacji" i "ubieranej odzieży" dostałam oczopląsu. Przydałaby się korekta.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Z góry widać tylko nic : mocna rzecz o namiętnościach
 Wysłany: 2024-06-07 10:55:06


    

W zbiorach:     


Książka napisana w konwencji "Baśni tysiąca i jednej nocy", oczywiście współczesnej. Dzisiejszą Szeherezadą jest pracownik o dosyć nihilistycznym stosunku do wszystkiego, opowiada historie mało rozgarniętemu szefowi, żeby nie stracić pracy z powodu sypiania pod biurkiem. O sypianiu koledzy i koleżanki donoszą uprzejmie i ochoczo. Opowieści są różne, a wszystkie historie poruszające i smutne losy bohaterów tych historyjek splatają się ostatecznie. I książka kończy się "ciąg dalszy nastąpi...", bo to trylogia. Czytam tom drugi, jest równie dobry.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Balladyny i romanse
 Wysłany: 2024-06-06 17:04:48


    

W zbiorach:     


Bardzo pokręcona, surrealistyczna opowieść, w której spoglądamy jakby w krzywe zwierciadło, a w nim zniekształca się wszystko. Dosłownie wszystko - ludzie, bogowie, dobrze nam znane pojęcia. To, co brzydkie, czasem zyskuje na urodzie, piękno zaś niekoniecznie. Powieść dosyć pornograficzna, ale, co ciekawe, co innego czasem budzi w nas niesmak. I tak ma być. Rewelacyjnie napisana, pełna neologizmów, zabawa słowem i wyobraźnią. Powiedziałabym, że to jedna, niekończąca się alegoria, albo tragifarsa. Co jest rzeczywistością, a co fikcją? Kto wie...

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Demon Copperhead
 Wysłany: 2024-06-06 16:56:38


    

W zbiorach:     


Ta książka zasłużyła na Pulitzera, bez wątpienia. Demon, to chłopak, którego pierwowzorem byli: Pip z "Wielkich nadziei", David Copperfield obie Karola Dickensa i Huck Finn, Marka Twaina. Ma w sobie cechy wszystkich po trochu. To gawędziarska opowieść o bólu dorastania w nieprzyjaznym, okrutnym świecie. Zapytany, co chciałby robić, gdy dorośnie, Demon, dziesięciolatek po namyśle odpowiada: Myślę, że chciałbym po prostu przeżyć. Lektura jest trudna, ale warta zachodu. Niesie dosyć mglistą nadzieję, że świat, kiedyś, będzie miejscem przyjaznym wszystkim, ale to zależy od nas wszystkich.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Lato namiętności
 Wysłany: 2024-05-16 08:37:03


    

W zbiorach:     


Opowieść pod wielce mylącym tytułem. To nie jest romans, a w każdym razie nie w powszechnym rozumieniu. Tu króluje magia natury, tu buzują hormony, feromony i co tam jeszcze buzować może. Potęga pożądania obejmuje wszystko, co żyje, nie jest wyłącznie domeną ludzi. Ale nie tylko o tym jest ta powieść, ona ma istotny wydźwięk proekologiczny, bo zwraca uwagę na zależności międzygatunkowe. Na fakt, że mamy prawa do panowania, ani nawet nie żyjemy w izolacji od pozostałych gatunków. Stanowimy jedynie ogniwo, jedno z wielu. Ta książka budzi z letargu.

Agrafka


Posty:51

 Dotyczy: Kobiety z Vard?
 Wysłany: 2024-05-16 08:16:45


    

W zbiorach:     


Autorce udało się z powodzeniem przenieść czytelnika do początku XVII wieku, do krainy dotkniętej niemal wieczną zmarzliną, w której kobiety walczą przetrwanie swoje i swoich rodzin. W Vardo, wyspiarskim miasteczko Norwegii czas jakby się zatrzymał. Egzystencję jego mieszkańców trudno nazwać życiem, a gdy na morzu nagły sztorm pochłania wszystkich mężczyzn, kobiety muszą radzić sobie same. Pełne determinacji i woli, niektóre z nich biorą sprawy we własne ręce, co - rzecz jasna - nie podoba się dzierżącym władzę mężczyznom, do których docierają wieści o tej "samowolce". Rozpoczyna się polowanie na czarownice, na wyspę przybywają fanatyczni stróże prawa i moralności. Nie mogą dopuścić do tego, by wbrew nauce kościoła kobiety wymknęły się spod wsz becnego patriarchatu. Powieść ma, szczególnie dla czytelniczek, wyjątkowe znaczenie - przypomina o tym, jak kosztowne były początki ruchu wyzwolenia kobiet i że w żadnym razie nie można zaprzepaścić roli tych, które oddały życie w naszej wspólnej sprawie. Autorka obiektywnie zwraca uwagę na fakt, że to nie kto inny, a posłuszne męskiej dominacji kobiety odegrały pierwszoplanową rolę w procesach rzekomych czarownic. Lektura warta zarwanej nocy.