Jedna z najwybitniejszych polskich aktorek, ikona sceny i filmu, pozostająca w światłach sceny do ostatnich miesięcy swojego długiego, stuletniego życia, a zarazem kobieta tajemnicza, która zawsze niezwykle stanowczo strzegła swojej prywatności. Książka, która ukazuje się dwa lata po jej śmierci, przedstawia Szaflarską nieznaną, taką, jaką mogli znać tylko najbliżsi - córki, wnuki oraz niewielkie grono przyjaciół. Kobietę niezwykle silną, trudną, która przedłożyła aktorstwo ponad wszystko inne w życiu i która zapłaciła za to ogromną cenę. Musiała grać, aby żyć. Oto życie niezwykłe, dramatyczne, pełne pasji. Pozostawiamy czytelnikowi odpowiedź na pytanie, czy napędzała je miłość do sztuki czy lęk przed prozą życia.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Katarzyna Kubisiowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
JERZY ZELNIK SZCZERZE NIE TYLKO O SOBIE - nietypowa autobiografia znanego artysty. Pomysł napisania książki, twórczego zmierzenia się z wydarzeniami mojego życia, towarzyszy mi od dawna, niczym piosenka, którą się nuci. Nie starałem się stworzyć typowej autobiografii, zbioru wspomnień pisanych z kronikarską dokładnością. Kiedy spoglądam z dystansu na minione lata, muszę powiedzieć, że usiłowałem gonić za szczęściem - w takiej postaci, jaka w danej chwili wydawała mi się godna starań. Zamieszczone tutaj wspomnienia, ograniczone zresztą do niezbędnego minimum, są dla mnie raczej okazją do refleksji. Staram się przy tym nie zanudzać Czytelnika moralizatorstwem i kaznodziejskim tonem. Książka jest poniekąd formą publicznej spowiedzi, podczas której odważyłem się na bardzo głębokie otwarcie. Bez owijania w bawełnę, bez wybielania faktów, bez przemilczeń. To ma być moje świadectwo prawdy. Okrasiłem moją opowieść szczyptą dowcipu i sporą dawką anegdot i ciekawostek, które - mam nadzieję - sprawią, że ta narracja będzie dla Czytelnika ciekawą historią, którą czyta się z uśmiechem, refleksją, a czasem nawet z łezką wzruszenia.
W 2020 roku przypada 120. rocznica urodzin i 45. rocznica śmierci Dodka Dymszy. Należał on do grona najbardziej popularnych artystów okresu międzywojennego. Na jego temat powstało wiele artykułów i dwie biografie, jednak ta publikacja jest całkiem inna. Została napisana przez osoby spokrewnione z artystą, nie związane ze światem artystycznym, ani kręgiem krytyków teatralnych czy filmowych. Książka przedstawia Dymszę z innej strony - jako człowieka, kolegę, męża, ojca i dziadka. Wykorzystano w niej wiele niepublikowanych dotąd wspomnień, faktów, dokumentów oraz zdjęć. Ukazuje zainteresowania i wszechstronne uzdolnienia aktora, jego rodzinę, przyjaciół oraz przybliża trudny okres okupacji, związany z koniecznością dokonywania wyborów.
UWAGI:
Bibliografia. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wspomnienia i felietony Magdaleny Zawadzkiej, jednej z najlepszych polskich aktorek, napisane lekko i z humorem. Pod tą lekkością kryje się jednak wiele głębokich przemyśleń.W wydanej wcześniej w 1999 roku książce Kij w mrowisko wspomnienia obejmowały tylko czas dzieciństwa, dojrzewania i młodości autorki. Tym razem Magdalena Zawadzka opowiada też o swych latach dojrzałych i o dorastaniu do dojrzałości (która przychodzi niepostrzeżenie), o traumatycznym czasie żałoby po śmierci męża Gustawa Holoubka (Świat bez Gustawa), o świecie bez rodziców (Mama autorki zmarła w 2014 roku). Pięknie też rozwija opowieść o Jaśku - swoim dorosłym już dziś synu - opatrując ją wieloma rodzinnymi anegdotami.Osobną część książki stanowią Podróże, które są wielką pasją aktorki. A świat widziany jej oczami - fascynujący. Część trzecia to Felietony pisane w latach dziewięćdziesiątych (ale jest też współczesna niespodzianka!), jednak wciąż przejmująco aktualne. Jak bardzo nic się w Polsce nie zmienia (a jeśli tak - to na gorsze), świadczy nowy, napisany specjalnie do książki felieton z sierpnia 2014 roku, który dowcipnie i dosadnie pokazuje, co się dzieje z kulturą języka, kulturą polityczną i kulturą osobistą. Cięte diagnozy rzeczywistości zapadają w pamięć i pokazują mało znane oblicze aktorki, która mówi we wstępie: "Taka jestem i już to wprawdzie tytuł mojej książki, ale ja naprawdę taka jestem, a przynajmniej tak mi się wydaje. We wszystkim, co pisałam zarówno we wspomnieniach, jak i w felietonach, które wzajemnie się uzupełniają, starałam się być sobą, być szczera. Inaczej pisanie nie miałoby dla mnie żadnego sensu".Tę szczerą, wielobarwną opowieść ilustruje unikatowy materiał zdjęciowy z bogatego archiwum Autorki.
UWAGI:
Role Magdaleny Zawadzkiej s. [351]-355.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Taka już jestem i już! to wprawdzie tytuł mojej książki, ale ja naprawdę taka jestem, a przynajmniej tak mi się wydaje. We wszystkim, co pisałam we wspomnieniach, jak i w felietonach, które wzajemnie się uzupełniają, starałam się być sobą, być szczera. Inaczej pisanie nie miałoby dla mnie żadnego sensu. Mam nadzieję, że upływ czasu nie zaszkodził moim felietonom. Problemy w nich poruszane nie tylko bowiem nie zniknęły, ale wręcz są boleśnie aktualne. Natomiast wspomnienia znacznie się rozrosły i wzbogaciły. W nowej książce - Taka już jestem! - opartej na bazie wydanego w 1999 roku Kija w mrowisko pokusiłam się o opisanie następnych etapów swojego życia. Mój mąż zawsze twierdził, że najlepiej piszą o sobie ci, którzy niczego nie pamiętają. Nie wiem, czy tych moich wspomnień jest za mało, czy zbyt wiele, czy są zbyt szczegółowe, czy za powierzchowne. Ponieważ jednak zwierzanie się jest sprawą delikatną i nie zawsze bezpieczną, wyrugowałam z nich wszystko, co mogłoby być zbyt wielką ingerencją w prywatność zarówno moją, jak i osób, z którymi zetknęłam się w życiu. Wiem, że pozbawiłam je w ten sposób atrakcyjności i pikanterii, która tak bardzo pociąga rzesze czytelników, ale nie chcę żerować na braku dyskrecji. Jestem raczej optymistycznie nastawiona do świata i nawet w najgorszych momentach życia dostrzegam światełko, które wyprowadza mnie z kłopotów. Takie też są moje wspomnienia. Zachowuję bowiem w pamięci dobre, odrzucam złe. Nie pielęgnuję żalów, wolę wybaczać, wierzyć, że tak widocznie musiało być. A zasada mojej babci Jadwigi - nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - przyświeca mi przez całe życie. Jeżeli więc moje wspomnienia mogą się wydać Państwu zbyt szczęśliwe, to tylko dlatego, że takie a nie inne chciałam zachować w pamięci. [fragment tekstu]
UWAGI:
Wydanie rozsz., popr. i uzup. książki Kij w mrowisko. Role Magdaleny Zawadzkiej s. [351]-355.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy wybuchła wojna, miał dwa lata, ojciec zaginął. Jako dziewięciolatek dowiedział się od matki, że jest Żydem, a powiedziała mu to dzień po pogromie kieleckim... Krzysztof Kowalewski, wybitny i uwielbiany aktor, odsłania swoje nieznane oblicze.
Dlaczego nie zdał matury i oblał pierwszy egzamin do szkoły aktorskiej? Z jakich powodów bał się profesora Bardiniego? Jak się czuł, gdy pierwszy raz zapalił marihuanę? Czym uwiódł kubańską piękność i jak dbał o wątrobę na planie filmowym? Poruszająca, błyskotliwa, inteligentna i przezabawna rozmowa pełna mądrości życiowej i świetnych dowcipów. Kto myśli, że dużo wie o Krzysztofie Kowalewskim, zdziwi się po przeczytaniu tej książki - to wnikliwy obserwator ludzi i rzeczywistości. I pomyśleć, że był typem dziecka, które bało się odezwać publicznie...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wiesław Michnikowski (ur. 1922) - jak sam przyznaje - to przede wszystkim człowiek teatru. W trakcie kariery scenicznej związany najpierw z teatrami lubelskimi, a następnie z Warszawą. Grał na deskach Teatru Klasycznego, Nowej Warszawy, Komedii oraz Współczesnego, tworząc jednocześnie wiele niezapomnianych kreacji w słuchowiskach, filmach i serialach telewizyjnych. Udzielał głosu postaciom z kreskówek. Współtworzył TVP, pracując jako spiker w studiu doświadczalnym Telewizji Polskiej, choć zapisał się również w pamięci radiosłuchaczy jako "głos" - aktor i spiker - audycji Polskiego Radia. Obdarzony niewątpliwym talentem komediowym, przez lata był jednym z filarów Kabaretu Starszych Panów, a następnie Dudka. Nie można mu także odmówić znakomitego poczucia humoru poza sceną, o czym miało okazję przekonać się na własnej skórze wielu jego kolegów. Latami unikał wywiadów, a po zakończeniu trwającej blisko 60 lat kariery scenicznej wycofał się z życia zawodowego. Dziś w szczerej rozmowie z synem Marcinem opowiada o swoim życiu, pracy, zdradza także historie z teatralnej garderoby.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 003452 od dnia 2024-05-16 Wypożyczona, do dnia 2024-07-15