Satyrycy, autorzy tekstów kabaretowych, konferansjerzy. Mistrzowie kabaretu lub po prostu - jak to się wtedy mówiło - "kabareciarze": Marian Hemar - poeta i kompozytor najpiękniejszych piosenek XX wieku. Fryderyk Járosy - reżyser i maestro kabaretu. Polonus humoris causa, Austriak, który czuł się Polakiem.
Nie mają należnego sobie miejsca ani w kanonie literatury, ani w historii. Kochali i byli kochani. Przez kobiety i przez publiczność. Czy pamięć o nich wciąż trwa? Kolejne pokolenia nucą piosenki Hemara: Wspomnij mnie!, Chciałabym, a boję się!, Ten wąsik, ach, ten wąsik, Upić się warto... Czy wiedzą, kto i kiedy je napisał? Kim byli Marian Hemar i Fryderyk Járosy, którzy podbili Warszawę? Jak trafili do stolicy? Jak przebiegała ich kariera? Co się z nimi działo w czasie drugiej wojny światowej? Czemu tak odmiennie potoczyło się ich życie na emigracji?
Autorka odsłania zaskakujące fakty z ich życia, często niełatwą prawdę, m.in. o zawiedzionych miłościach, zdradach, podwójnym życiu, nawet bigamii, plagiatach, trudnych negocjacjach z pracodawcami... i coraz bardziej szorstkiej przyjaźni. Kreśli również portrety gwiazd ówczesnej estrady (a często i kobiet ich życia): Hanki Ordonówny, Marii Modzelewskiej, Stefci Górskiej, Zosi Terné, Miry Zimińskiej... A także - jakże dramatyczny ~ obraz życia powojennej polskiej emigracji w Londynie.
UWAGI:
Bibliografia strony 356-358. Oznaczenia odpowiedzialności: Anna Mieszkowska ; opracowanie graficzne Maryna Wiśniewska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Fascynujący obraz dzieciństwa i burzliwej młodości Stalina, stworzony przez autora bestsellerowej książki Stalin: dwór czerwonego cara. I barwny obraz kaukaskiego świata, który go wychował i przygotował do przyszłych triumfów, tragedii i zbrodni.
UWAGI:
Bibliogr. s. 444-454. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Krystyna Mazurówna - tancerka i choreografka. Córka znanego matematyka profesora Stanisława Mazura, współtwórcy lwowskiej szkoły matematycznej. Z wykształcenia tancerka klasyczna, z pasji - nowoczesna. W PRL-u szokowała śmiałością artystyczną - eksperymentami choreograficznymi, przełamywaniem muzycznych konwencji. Laureatka wielu nagród, partnerka słynnych baletowych gwiazd: Witolda Grucy, Stanisława Szymańskiego i Gerarda Wilka. Od 1968 roku na emigracji w Paryżu. Tam była solistką w teatrze tańca Casino de Paris, tańczyła z Josephine Baker, założyła też własny zespół Ballet Mazurowna. Od 20 lat pisze felietony do nowojorskiego tygodnika polonijnego "Kurier Plus". Jest jurorką w programie telewizyjnym "Tylko taniec. Got to Dance". Ma trójkę dzieci. Wszyscy to artyści: Kasper Toeplitz (ze związku z Krzysztofem Toeplitzem) jest kompozytorem, Baltazar Bluteau - inżynierem dźwięku, a Ernestine Bluteau - pianistką.
Taniec jest najprostszą próbą znalezienia własnego rytmu w życiu - pisał G.B. Shaw. Krystyna Mazurówna tańczy w swoim rytmie - szybkim, zwariowanym i beztroskim. A także: pisze, czyta, farbuje włosy, podróżuje, kupuje, sprzedaje, buduje, wynajmuje, babciuje. Jest też wspaniałym ojcem zdolnych dzieci i żoną kilku mężczyzn, którzy byli ich matkami. Ciągle jak młoda dziewczyna. [Jerzy Gruza]
Krysia swoją wyrafinowaną inteligencję, światowe maniery oraz ironiczny dowcip traci tylko w jednym wypadku - gdy jest zakochana. Twórcze kobiety często wybierają bezbarwnych facetów, bo mogą pomalować ich swoimi marzeniami. Wieszają na nich girlandy ozdób, zmyślają im zalety, a potem zakochują się w swojej wizji. Pewnie dlatego romanse Krysi są naprawdę fascynujące. Oby więc ciągle romansowała, życie będzie wtedy ciekawsze, a mężczyźni - naprawdę interesujący. [Katarzyna Lengren]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zwracano się do niego jak do króla. Miał też inne filmowo-sceniczne uniformy. Jak chociażby słynnego Brunnera ze Stawki większej niż życie. Warszawiak mieszkający w Łodzi, żołnierz minionej wojny, malarz, piosenkarz, kompozytor. Wciąż czekając na rolę życia - czy się jej doczekał?
Z wrodzonym poczuciem humoru i dystansem przyjmował koleje aktorskiego losu i popularność. Tak jak wziął na siebie niezwykle odpowiedzialną rolę pierwszego, polskiego, filmowego czarnego charakteru, co kłóci się z jego usposobieniem. Czy można mieć pretensje do widzów, że zapamiętali go takim właśnie?
Teraz, z dystansu dziewięćdziesięciu lat, opowiada o swoim życiu, karierze, która nie ma końca. O szczęściu podążania za własnym marzeniem i ufności w numeryczny talizman - liczbę trzy.
Jest zresztą więcej powodów, dla których warto sięgnąć po Moje trzy po trzy. Jakie? Warto to sprawdzić samemu.
UWAGI:
Na s. red. błędny ISBN. Filmogr. s. 328-332.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 003452 od dnia 2024-06-15 Wypożyczona, do dnia 2024-08-14