Justyna Bigos i Beata Mozer nie napisały typowego poradnika. Nie radzą, jak należy postępować, borykając się z problemem niepłodności. Nie oceniają i nie wyznaczają jedynej właściwej drogi. Po prostu dzielą się swoimi doświadczeniami. I właśnie dlatego ich opowieść może być pomocą dla wszystkich tych, którzy mają podobne kłopoty. A dla innych - wzruszającą lekturą. Część pierwsza tej niezwykłej książki ukazała się w 2010 roku jako Dziecko z chmur . Tym razem prezentujemy jej wersję uzupełnioną o część drugą, w której autorki opisują swoje życie z adoptowanymi dziećmi. Pokazują nie tylko problemy, z jakimi muszą sobie radzić, ale przede wszystkim udowadniają, że ich rodziny niczym się nie różnią od rodzin biologicznych.
UWAGI:
Na okł.: Poznaj historię dwóch niezwykłych kobiet i ich rodzin.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Niezliczone tysiące polskich mam zaufało Pameli Druckerman, dzięki której już nie tylko W Paryżu dzieci nie grymaszą, ale i w Warszawie, Krakowie, Koluszkach, Nowym Targu, Pabianicach oraz innych polskich miastach. Bo nasze pociechy można nauczyć cierpliwości, spokojnego snu, regularnego jedzenia bez pogryzania słodyczy i wybrzydzania na brokuły oraz respektowania domowych zasad.
Teraz, z Dzieckiem dzień po dniu w kieszeni, będzie to jeszcze łatwiejsze. Oto zbiór 100 złotych zasad francuskiego wychowania podręczny, przejrzysty i dowcipny elementarz dla każdego rodzica, opiekuna, babci i dziadka.
UWAGI:
Na okł.: Kontynuacja "W Paryżu dzieci nie grymaszą". Bibliogr. s. 176-[179].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przyszli po nich nad ranem, pewnego sierpniowego dnia 1937 roku. Skończyło się oczekiwanie w niepewności. W ciągu kilku miesięcy los moich rodziców zostanie przypieczętowany.Odpowiedź na pytanie: jak do tego doszło? - będzie jednym z wątków moich wspomnień. Dlaczego moja matka i ojciec związali się z ruchem, który jego zaprowadził 19 grudnia 1937 roku nad rów straceń w Butowie pod Moskwą, a ją wysłał na osiem lat do łagrów na północy Rosji?Moje wspomnienia dotyczą w większości nieznanego lub raczej zapomnianego Gułagu - Gułagu dzieci. A taki istniał i w nim to właśnie spędziłem pierwsze siedem lat życia. Czas oddać głos tym najmłodszym, anonimowym ofiarom stalinowskiego terroru.Z wiekiem jestem ostrożniejszy w rekomendowaniu dobrej literatury. Znam wiele książek, w których opisano losy więźniów Gułagu, ale żadna nie wywarła na mnie takiego wrażenia, jak wspomnienia Juliana Bettera ukazujące dramat najmłodszych więźniów Stalina. Chłodny, niemal matematyczny opis dzieciństwa, które ukradli mu bolszewicy, jest tak wstrząsający, że nawet kamienie powinny uronić łzy.
Witold Gombrowicz ; red. nauk. tekstu Jan Błoński ; [teksty i noty edytorskie oprac. Janina Bahr [et [>>] al.] ; uwagi interpretacyjne napisał Jerzy Jarzębski].
ADRES WYDAWNICZY:
Kraków ; Wrocław : Wydaw. Literackie, 1986 (Krak :